Bezpieczne łóżeczko dziecięce
Materiały dobrej jakości, idealny stan techniczny, regularna kontrola i w razie potrzeby natychmiastowa naprawa uszkodzeń zapewnią naszemu dziecku komfortowe, bezpieczne łóżeczko. Nigdy nie bagatelizujmy problemów technicznych i nie dopuśćmy do sytuacji, żeby dziecko spało w uszkodzonym łóżeczku.
Każdy rodzic pragnie, aby jego dziecko od maleńkości było bezpieczne i zdrowe. Dbamy o to, aby raczkujący maluszek nie natknął się na nic ostrego, zabezpieczamy rogi mebli, gdy synek lub córeczka podejmuje pierwsze próby samodzielnego chodzenia i dokładamy wszelkich starań, by wszystkie sprzęty, z których korzysta, były solidne i bezpieczne. Nie inaczej jest z łóżeczkiem. Zapewnijmy maleństwu taki model, z którego nie wypadnie i w którym spokojnie i komfortowo prześpi noc. Szczególnie ważne jest wybranie dobrej jakości materiału i solidne wykonanie. Poświęćmy wystarczająco dużo czasu, aby obejrzeć łóżeczko, które chcemy kupić. A jeśli dziedziczymy łóżeczko po dziecku brata czy sąsiada, uważnie skontrolujmy jego stan techniczny, zanim zdecydujemy się na użytkowanie. Podpowiadamy, na co należy zwrócić uwagę, zanim pozwolimy naszemu dziecku spać w jakimś łóżeczku i o co należy zadbać już w trakcie użytkowania.
Idealny stan techniczny
Łóżeczko dziecięce nie może mieć żadnych brakujących lub zepsutych elementów. Żadna część nie może odstawać albo być obluzowana. Gdybyśmy do tego dopuścili, dziecko mogłoby zrobić sobie krzywdę odstającymi fragmentami drewna, połknąć luźne elementy lub utknąć główką na przykład między szczebelkami, w których brakuje środkowego. Nie ryzykujmy, jeśli widzimy, że jakaś część używanego łóżka nie wygląda tak, jak wyglądać powinna. Łóżeczko musi być w idealnym stanie. Profilaktycznie należy od czasu do czasu dokręcać śruby i oczywiście kontrolować stan techniczny.
Regularna kontrola
Raz na jakiś czas, ale niezbyt rzadko, sprawdzajmy boki i rogi łóżeczka. Jeśli widzimy, że coś się zapada lub przechyla, oddajmy je do naprawy lub wymieńmy na nowe. Pozornie niewinne zapadnięcie może się pogłębić i z czasem stworzyć lukę, do której dziecko może wpaść lub na przykład włożyć rączkę lub główkę. Jeśli decydujemy się na samodzielną naprawę, używajmy sprzętów i materiałów zatwierdzonych przez producenta łóżeczka. Druty, lepkie taśmy i chemiczne kleje zwykle nie stanowią zagrożenia dla osoby dorosłej. Pamiętajmy jednak, że dziecko najchętniej chwyta odstające elementy, które je zaciekawią, szczególnie, gdy tata dopiero co je przymocował. Niemowlaki lubią też lizać i brać do buzi różne rzeczy. Z pewnością nie chcemy, aby dziecko przez przypadek połknęło kawałek taśmy lub polizało klej.
Natychmiastowa naprawa
Przestawienie łóżeczka połamaną stroną do ściany nie rozwiąże problemu, przeciwnie, może go pogorszyć. Nie zwlekajmy z naprawą, gdy tylko zobaczymy jakiś ubytek. Od razu naprawiajmy wszelkie uszkodzenia, korzystajmy tylko ze sprawdzonych metod, a w razie potrzeby zapewnijmy dziecku bezpieczne łóżeczko zastępcze. Zdrowie i bezpieczeństwo naszego maleństwa to priorytet. Nie zaniedbujmy więc tej kwestii i zadbajmy o komfortowe i sprawne technicznie łóżeczko.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana