Projekt typowy kontra indywidualny. Co wybrać?
Gotowe projekty domów cieszą się w ostatnich latach olbrzymim zainteresowaniem inwestorów prywatnych, czemu nie należy się dziwić. W powszechnej opinii zakup typowego projektu to opcja tańsza niż zlecenie usługi pracowni architektonicznej. Sugeruje też zwykle szybszą realizację całej inwestycji. Jednak czy taki wybór na pewno jest lepszym rozwiązaniem? Niekoniecznie.
Zanim kupisz typowy projekt domu
… upewnij się, że jego wybudowanie będzie możliwe. Właściwie każdy gotowy projekt trzeba poddać adaptacji, co umyka uwadze przyszłych inwestorów. Dostosowanie projektu (adaptacja) znacznie podnosi koszty i wydłuża czas realizacji inwestycji. Uzgodnienie, a następnie wprowadzenie zmian, wymaga szczegółowych konsultacji inwestora z projektantem – etap ten wygląda identycznie, jak opracowywanie koncepcji projektowej w przypadku projektu indywidualnego. Różnica polega na tym, że pojawia się więcej ograniczeń – trzeba dopasować się do typowego projektu. Później wprowadzenie zmian wymaga przerysowania projektu, jeśli zmian jest dużo lub naniesienia zmian ręcznie kolorem czerwonym na każdym egzemplarzu dokumentacji. Następnie należy dopasować projekty instalacji do wprowadzonych zmian w aranżacji. W przypadku zmiany źródła ciepła (co zdarza się bardzo często) trzeba opracować zamienny projekt instalacji sanitarnych i nową charakterystykę energetyczną.
Nawet jeśli inwestor nie chce wprowadzać zmian do typowego projektu, trzeba pamiętać o tym, że zgodnie z polskim prawem, całą odpowiedzialność za adaptowany projekt bierze projektant adaptacji. Firma, która sprzedała projekt typowy, nie odpowiada za nic. Niektóre firmy informują o tym, ale większość nie. Niestety wiele projektów typowych ma błędy. To oznacza, że taki projekt trzeba sprawdzić zanim podpiszemy jego adaptację. Rzetelny architekt zanim podpisze, sprawdzi. Ewentualne błędy obciążają jego, a nie firmę, która dokumentację sprzedała. To wymaga wiedzy i czasu, często opracowań zamiennych – więc też kosztuje.
Każdy typowy projekt wymaga sprawdzenia fundamentów i dopasowania ich do lokalnych warunków gruntowych, a także opracowania PZT (projektu zagospodarowania terenu) z opisem wymaganym przepisami i bilansem. Ilość opracowań niezbędnych do realizacji takiej inwestycji sprawia, że oszczędność w stosunku do indywidualnego projektu drastycznie się zmniejsza.
Projekt indywidualny jest zawsze najlepszą opcją,
a w niektórych przypadkach jedynym rozsądnym rozwiązaniem. Gotowych projektów często nie da się dostosować do działek o nietypowych kształtach i wymagającym ukształtowaniu terenu; czasem takie realizacje są niemożliwe ze względu na restrykcyjne wymagania MPZP bądź decyzję o warunkach zabudowy. Jednak z doświadczeń Pracowni Projektowej Bozart w Warszawie wynika, że wybór indywidualnego projektu najczęściej wynika nie z konieczności, a z chęci posiadania pięknego domu skrojonego pod własne potrzeby i upodobania. Możliwość realizacji pomysłów dopasowanych do wybranego miejsca oraz konkretnych potrzeb przyszłych mieszkańców to najważniejsza przesłanka do współpracy z architektem.
Przygotowanie indywidualnego projektu domu wymaga ścisłej współpracy inwestora z architektem. Wszystkie decyzje są podejmowane wspólnie, a rolą projektanta jest stworzenie przestrzeni przyjaznej dla przyszłych mieszkańców oraz architektury, która nie tylko będzie się wpisywała w krajobraz, ale również podniesie i wykorzysta jego walory. Celem całego procesu jest wydobycie potencjału, drzemiącego zarówno w stylu życia inwestora, jak i w otoczeniu. Chociaż takie konsultacje wydłużają czas przygotowania projektu, tylko w ten sposób możliwe jest stworzenie funkcjonalnej przestrzeni, której estetyka współgra z upodobaniami właściciela domu.
Przygotowanie indywidualnego projektu jest usługą – jest więc obciążona ryzykiem – nie wiemy co otrzymamy na końcu. Wszystkie biura projektowe deklarują najwyższy poziom usług. Dlatego przed podjęciem współpracy z konkretnym architektem warto zapoznać się z opiniami na temat jego pracy i z jego portfolio. Warto też ustalić warunki współpracy – bo co, jeśli nie będzie tzw. chemii? Trafiony wybór będzie procentować przez długie lata.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana