Budowa czujników gazu
Ludzkie zmysły są wyjątkowo sprawne, jednak mają ograniczone możliwości. Nasz zmysł węchu jest znacznie słabszy niż węch większości zwierząt. Wysoko rozwinięta technika pozwala nam odbierać sygnały, które napływają z zewnątrz, ale które pozostają poza naszą percepcją. Sensory gazu informują nas o zagrożeniu, którego ludzki nos nie jest w stanie wyczuć.
Zasada działania
Nowoczesne sensory uruchamiają się w momencie, kiedy zmienia się ich oporność elektryczna w zależności od stężenia gazu. Urządzenie zamknięte jest odpowiednio wyprofilowanej obudowie, z której część stanowi metalowa siatka z drobnymi oczkami. Sensor pracuje w dwóch fazach. Pierwszą z nich nazywamy fazą pomiaru, drugą fazą czyszczenia. Główne elementy czujnika gazu to element detekcyjny oraz spirala grzejnika. W czasie pomiaru przez spiralę płynie prąd o wartości około 30 mA, w fazie czyszczenia jest on rzędu 170 mA. Spirala ogrzewa się i gorące powietrze z zanieczyszczeniami zostaje wypchnięte poza siatkę. Można powiedzieć, że faza czyszczenia jest swojego rodzaju przerwą na regenerację dla czujnika i trwa około minuty.
Budowa czujnika
Każdy czujnik gazu składa się z rezystorów, kondensatorów i półprzewodników. Jako półprzewodnika najczęściej używa się dwutlenku cyny, który wchodzi w reakcję z gazem. Przekazuje wówczas impuls elektryczny do alarmu. Układ skonstruowany jest w taki sposób, by finalnie alarm włączył się w momencie, gdy sensor wykryje progową wartość stężenia gazu. Zwykle jest to co najmniej 15% stężenie. Zaawansowane czujniki można podłączyć do instalacji w taki sposób, by automatycznie odcięły dopływ gazu - mówi ekspert z 230volt.pl, dystrybutora nowoczesnych urządzeń tego typu. Alarm informuje nas o niechcianym gazie w powietrzu sygnałem dźwiękowym i świetlnym - nowoczesne czujniki mają wbudowane diody LED.
Montaż czujnika
Miejsce montażu czujnika gazu zależy od rodzaju substancji, jaką ma on wykrywać. Mówiąc o gazie, mamy na myśli gaz ziemny, płynny, a także opary benzyny. Metan na przykład jest lżejszy niż powietrze, w związku z czym unosi się do góry. Czujniki w pomieszczeniach, w których może pojawić się metan, montowane są około 30 cm pod sufitem. W przypadku zagrożenia ciężkimi gazami płynnymi, czujniki montowane są około 30 cm nad ziemią. Jeżeli mamy do czynienia z gazami o ciężarze podobnym do powietrza, takimi jak tlenek węgla, zaleca się umieszczenie czujnika na wysokości około 180 cm nad posadzką. W każdym przypadku unikamy bliskości okien i kratek wentylacyjnych, ponieważ przy nich pomiary będą zakłócane. Warto pomyśleć o montażu detektora gazu nie tylko w kuchni i łazience, gdzie mamy podłączoną instalację gazową. Montaż czujnika gazu powinni rozważyć także posiadacze domowych kotłowni opalanych gazem lub dogrzewających nas zimą piecyków gazowych. W przypadku kominków i kotłowni opalanych paliwami stałymi warto z kolei zainwestować w detektor dwutlenku węgla.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana