Jak pozbyć się ślimaków z ogrodu?

Ślimaki w ogrodach mogą być bardzo skutecznymi szkodnikami warzyw, roślin dekoracyjnych i owocowych oraz ziół. Objadają pędy, korzonki oraz liście i kwiaty młodych roślin tych typów, zostawiając w nich specyficzne dziury w kształcie pasm. Podgryzione korzenie i pędy utrudniają zaatakowanej przez ślimaki roślinie prawidłowy wzrost, zaś podziurawione kwiatostany poziomek czy truskawek oraz niektórych warzyw (ogórek, pomidor, melon) nie zmieniają się najczęściej w owoce. Także nadjedzone przez ślimaki liście roślinności ozdobnej sprawiają, że zamiast dekorować szpeci ona ogród. Patrząc na te szkody, chcemy jak najszybciej pozbyć się oślizgłych stworów niszczących nasz ogród. Aby pomóc w walce ze ślimakami, poniżej podpowiemy kilka sposobów poradzenia sobie z nimi oraz zabiegów zabezpieczających naszą działkę przed ich pojawieniem się.

Polowanie na ślimaki

Zacznijmy od najbardziej pracochłonnej metody walki ze ślimakami – ich ręcznym wyłapywaniem. Gdy się na nią zdecydujemy, pamiętajmy, aby łowy były owocne, musimy wybrać się na nie dopiero wieczorem albo wczesnym rankiem, nim opadnie rosa. Ślimaki uwielbiają wilgoć i jedynie o tych wilgotnych porach wychodzą ze swoich kryjówek, w których spędzają całe dnie.

Jeżeli niezbyt podoba nam się pomysł ręcznego zbierania pojedynczych ślimaków, zastosować możemy specjalnie stworzone do tego pułapki. Są to dachówki albo deski, które należy umieścić w cichym, spokojnym i KONIECZNIE wilgotnym miejscu, zaś pod nie włożyć otręby, resztki ziemniaków czy marchwi albo liście kapusty lub sałaty. W ten sposób nie tylko przyśpieszymy znajdowanie ślimaków, ale również mniej się przy tym napracujemy – ślimaki gromadami przypełzną bowiem na przygotowany przez nas posiłek.

Trochę chemii

Jeżeli nie dajemy sobie rady ze ślimakami przy pomocy naturalnych metod, sięgnijmy po ostateczne rozwiązanie – środki chemiczne. Możemy wybrać najbardziej dla nas odpowiedni z bogatej oferty preparatów dostępnych na rynku.

Pamiętajmy jednak, by zachować ostrożność przy ich użyciu i dokładnie stosować się do instrukcji umieszczonych na ich pudełkach. Środki zwalczające ślimaki zawierają bowiem metaldehyd, niszczący faunę glebową oraz szkodzący środowisku. Z racji na ich toksyczne działanie nie powinniśmy dopuścić, by używany preparat dostał się na nasze ogrodowe rośliny.

Warto wiedzieć, że najlepsze rezultaty w walce z pełzającymi szkodnikami uzyskamy, rozsypując między roślinami środki chemiczne późnym popołudniem albo wieczorem – czyli  zanim ślimaki wypełzną z kryjówek w poszukiwaniu pokarmu.

Lepiej zapobiegać niż łapać

Powinniśmy wiedzieć, że stopień szkodliwości ślimaków uzależniony jest głównie od warunków środowiskowych w naszym ogrodzie – od temperatury w nim panującej, jego wilgotności, rodzaju i ilości pożywienia, które w nim znajdą oraz występowaniu dogodnych kryjówek. Z tego powodu zapobieganie pojawieniu się ślimaków powinniśmy rozpocząć od osuszania terenu wokół upraw oraz usuwania z ich otoczenia wszelkich miejsc nadających się na schronienie dla ślimaków - koszenie gęstych zarośli czy mocno zarośniętych rowów, wyrzucanie desek, kamieni i gruzu czy wyrwanych chwastów.

Prócz tego powinniśmy utrzymywać odpowiednią strukturę gleby poprzez częste jej przewietrzanie, motyczenie oraz grabienie, a także usuwanie chwastów. Pamiętajmy jednak, że po ich wyrwaniu należy natychmiast je wyrzucać – gnijące rośliny są idealną ślimaczą pożywką.

Jeżeli ślimaki licznie odwiedzają nasz ogród usypmy bariery z trocin, plew jęczmienia, popiołu lub wapna gaszonego – utrzyma je to z daleka od naszych upraw, niestety jedynie do czasu spadnięcia deszczu.

Ślimaki w ogrodzie mogą poczynić wiele szkód, ale istnieje też dużo sposobów ich usuwania. Zdecydujmy się na któryś z wyżej proponowanych i zobaczmy jak szybko nasz ślimaczy problem zniknie. Jednak w ogniu walki nie zapominajmy o profilaktyce – ona ustrzeże nasz ogród od plagi ślimaków i uchroni nas od potrzeby ich zwalczania.